crack crack
344
BLOG

Kto podniesie rękę na władzę...

crack crack Polityka Obserwuj notkę 0

Oczywiście bez nacisków, po wnikliwym śledztwie, właściciel Rzeczpospolitej wyrzucił Red. C. Gmyza. To samo - według obeznanych w temacie - ma spotkać Red. Naczelnego T. Wróblewskiego. W wiadomych kręgach strzelają korki od szampana. Uff, Rzeczpospolita odbita. Jeszcze trochę porządków, i będzie idealnie. Kto na nowego naczelnego? Red. Wołek? A może Wróbel. Nieważne. Byle ktoś swój. 

Oprócz zysków doraźnych, władza napięła muskuły, aby pokazać coś ważniejszego. Jak potrafi ukarać dziennikarzy niepokornych. Proszę, kij na każdego się znajdzie. Dotychczas dawano tylko marchewkę - dla tych najlepszych, grzecznych i pokornych. Teraz i kijaszczek się znajdzie. Tak więc drogi dziennikarzu, pomyśl dwa razy zanim coś napiszesz. Wykonamy parę telefonów, i już cię nie ma. I jeszcze w jakiejś innej gazecie Cię opiszą, żeś nieodpowiedzialny. 

Takie mamy metody. Po co pilnować, żeby nic nie wypłynęło. Teraz sam piszący będzie się zastanawiał, czy aby zainteresować się danym tematem. Orwell idealny. 

Oprócz bezprecedensowego przypadku nacisków na wydawcę gazety i działań będących dążeniem do ograniczenia wolności słowa, jest to jednocześnie kolejny przykład mściwości tej władzy, jej rozpanoszenia i pokazywania bezkarności. Wcześniej mogliśmy przeczytać, iż prokuratura będzie wnioskowała o warunkowym umorzeniu sprawy policjanta, który 11 listopada 2011 kopał demonstranta. W uzasadnieniu podano m.in.iż działał on "w napięciu i silnym zdenerwowaniu". Dodatkowo uznano, iż społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna. Biją? No cóż bywa. Ale w zburzeniu, i to wstrętnego faszystę. Przekaz poszedł jasny. 

Rak Platformy coraz bardziej dewastuje nasz kraj, zżera zasady demokratycznego Państwa. I chociaż było wiadomo to od dawna, to te dwa dzisiejsze bulwersujące przykłady wyraźnie pokazują, że PO nie cofnie się przed niczym, aby utrzymać władzę i uderzyć w tych, którzy się z nią i jej metodami nie zgadzają.

Niestety może to przypadek, ale działania te idealnie współgrają z ostatnimi słowami D.Tuska, że rząd będzie starał się "dalej pracować ze wszystkimi, którzy uznają Polskę za swoją ojczyznę, państwo, a rząd wybrany w demokratycznych wyborach za uprawniony do rządzenia". Analizując te zdanie, wychodzi bowiem na to, że wszyscy Ci, którzy nie mieszczą w opisanym przez premiera zbiorze, nie będą grupą, z którą współpraca będzie możliwa. A jeżeli nie współpraca, to co? Czyżby to były przykłady tych innych działań?

 

crack
O mnie crack

Trochę konserwatywny model > 30. Realista z dużą nutą marzyciela. Jeszcze będzie dobrze !!!;

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka